Wybory w Salzburgu − dobry wynik Komunistycznej Partii Austrii
#Austria #Salzburg #Landtag #Dankl #ÖVP #SPÖ #FPÖ # KPÖ
W dniu 23.04.2023 r. odbyły się regionalne wybory w austriackim kraju związkowym Salzburg. Zwycięzcą został dotychczasowy lider ÖVP z 30,37% poparciem, co jest wynikiem o 7 pp. gorszym od wyniku uzyskanego w poprzednich wyborach w 2018 r. Drugie miejsce zajęła skrajnie prawicowa partia FPÖ z 25,75% głosów (wzrost o 7 pp.).
Ze stratą 2 pp. na podium znalazła się także SPÖ z wynikiem 17,9%. Czwarte miejsce z rezultatem 11,7% dość zaskakująco zajęła Komunistyczna Partia Austrii − KPÖ, wyprzedzając tym samym partię Zielonych (8,2%). Progu wyborczego nie przekroczyła liberalna partia NEOS. Wybory potwierdzają tendencję spadkową dla dwóch głównych partii (ÖVP i SPÖ) i wzrostową dla FPÖ.
Obecnie rozważane są różne warianty koalicyjne. „Duża koalicja” ÖVP-SPÖ może liczyć na słabą większość jednego głosu. Rozważana jest poszerzona, trójpartyjna koalicja ÖVP, SPÖ i Zielonych. Jednakże media austriackie zauważyły, że ideowo znacznie bliżej byłoby ÖVP do skrajnie prawicowej FPÖ. Jednak Wilfried Haslauer, lokalny lider ÖVP, jest osobiście znany z antagonizmu wobec FPÖ. Podczas kampanii odnosząc się do FPÖ mówił, że nie chce, by powróciła „niegodziwość, zazdrość i złośliwość”. Osobiste podejście Haslauera może utrudnić, jeśli nie wykluczyć potencjalną koalicję z FPÖ. Haslauer jest także znany z budowania „egzotycznych” koalicji wraz z zielonymi i liberałami, tzw. Dirndl-koalition (Dirndl to tradycyjny strój kobiecy z elementami koloru zielonego i fioletowego).
Największą sensacją salzburskich wyborów jest jednak wynik Komunistycznej Partii Austrii (KPÖ), która do landtagu dostała się po raz pierwszy od 1949 r. Salzburg stał się drugim po Styrii krajem związkowym w Austrii z reprezentantami partii komunistycznej. Za sukcesem KPÖ w Salzburgu stoi 34-letni historyk i pracownik muzeum Kay-Michael Dankl. Wraz z grupą ok. 50 współpracowników przeprowadził dynamiczną kampanię skupiającą się na problemach społecznych osób starszych oraz na palącej kwestii braku mieszkań. Kay-Michael Dankl nie uchodzi za radykała. W debatach wypadał dobrze, podchodząc do nich z dystansem i ironią. Przykładowo zapytany o sympatie niektórych starych lewicowców dla Rosji Putina stwierdził, że w Radzie Narodowej, w OMV czy grupie Raiffeisen jest ich więcej niż w KPÖ. Dankl wcześniej działał w partii Zielonych, z której został usunięty po tarciach frakcyjnych. KPÖ jest jedyną partią w Salzburgu, która otwarcie pragnie pozostać w opozycji i nie przystępować do rozmów koalicyjnych. (P. Andrzejewski)
24 kwietnia 2023