Rząd federalny nacjonalizuje firmę Uniper i utrzymuje dopłaty do cen gazu
#Uniper #Niemcy #energetyka #przejęcie
Przedstawiciele Federalnego Ministerstwa Gospodarki i fińskiej państwowej spółki Fortum, właściciela Uniperu (największego importera gazu do RFN), opublikowali (21.09.2022) oświadczenie o przejęciu przez władze federalne 93% udziałów w Uniperze za 8 mld euro. Był to kolejny krok w stronę nacjonalizacji przedsiębiorstwa, gdyż wcześniej ministerstwo zdecydowało o pozyskaniu za 480 mln euro 6% akcji, co w sumie daje obecnie 99% udziałów (są to dalsze konsekwencje działań podjętych w lipcu 2022 r., kiedy rząd federalny postanowił dokapitalizować Uniper i przejęć 30% akcji). Upaństwowienie Uniperu spowodowało spadek wartości akcji o blisko 39%, a dodatkowo aktualne jest badane pod względem zgodności z konstytucją.
Podjęte tzw. działania ratunkowe dla Uniperu były reakcją na gwałtowny wzrost cen gazu
w wyniku ograniczenia eksportu tego surowca do RFN z Federacji Rosyjskiej, pomimo podpisanych wcześniej kontraktów. To wytworzyło sytuację, w której Uniper, chcąc wywiązać się ze swoich zobowiązań względem odbiorców, musiał sprzedawać gaz po zdecydowanie niższych cenach niż zmuszony był kupować go z innych kierunków niż Rosja. W wyniku tego typu działań ad hoc Uniper poniósł straty szacowane na 8,5 mld euro (każdego dnia tracąc ok. 100 mln euro).
Zdaniem dyrekcji Uniperu oraz ministra gospodarki Roberta Habecka nacjonalizacja Uniperu umożliwia „stabilizację” oraz wdrożenie kolejnych kroków naprawczych. W podobnym tonie wypowiedzieli się również przedstawiciele związków zawodowych (Verdi), którzy poparli działania władz federalnych ze względu na minimalizację ryzyka dotyczącego dalszych losów pracowników Uniperu (ok. 5 tys. w samej RFN), ponieważ według nich „niewypłacalność byłaby nieobliczalnym ryzykiem dla rynku gazu w Niemczech oraz dla dostaw energii i ciepła”.
Minister Habeck opowiedział się za dalszym utrzymaniem dopłat do cen gazu ziemnego, pomimo szerokiej krytyki za względu na niedopracowanie przepisów ‒ część firm dzięki „niedoskonałościom” przepisów prawnych mogła liczyć na dodatkowe profity z tytułu dopłat gazowych. Habeck chce to poprawić, aby grupa firm uprzywilejowanych ograniczyła się „do podmiotów prywatnych znajdujących się w krytycznej sytuacji i potrzebujących przedsiębiorstw użyteczności publicznej”.
Należy również podkreślić, że stworzenie dopłat gazowych dla jednych podmiotów wiąże się z decyzją o wprowadzeniu tzw. podatku gazowego (ok. 2,4 centa za kilowatogodzinę) dla wszystkich użytkowników gazu, który będzie obowiązywał od 1 października 2022 r. W tym przypadku dochody trafią do firm gazowych, których koszty zakupu wzrosły w wyniku działań władz rosyjskich. Podatek ma na celu zrekompensowanie 90% zwiększonych kosztów zakupu gazu dla Uniperu i innych podmiotów działających na hurtowym rynku gazu (importerów surowca), do których należą VNG i Sefe (dawniej Gazprom Germania). (WO)
23 września 2022