Rozmowa telefoniczna Scholza i Putina
#Scholz #Putin #Ukraina #NordStream2
Dnia 13 września br. odbyła się 90-minutowa rozmowa Olafa Scholza z Władimirem Putinem. Wcześniej kanclerz Niemiec rozmawiał z prezydentem Ukrainy (7.09.2022), z Putinem z kolei rozmawiał przedtem również prezydent Francji Emmanuel Macron (11.09.2022).
Głównym tematem rozmowy była wojna w Ukrainie. Według informacji, jakie pojawiły się na stronie internetowej rządu federalnego, kanclerz Scholz domagał się wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy i nalegał na dyplomatyczne rozwiązanie trwającego konfliktu. Podkreślał, że rozwiązania te muszą się opierać na poszanowaniu integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. Zapowiedział też Putinowi, że jakiekolwiek dalsze próby aneksji ukraińskich terenów nie pozostaną bez reakcji i w żadnym przypadku nie będą uznane.
Kanclerz wezwał również Putina do przestrzegania norm międzynarodowego prawa humanitarnego, szczególnie zapisów konwencji genewskich; mówił też o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i dostępu do niej ekspertów MAEA.
Scholz nawiązał do porozumienia z 22 lipca br., osiągniętego pod egidą ONZ, a dotyczącego eksportu ukraińskiego zboża, domagając się jego przestrzegania. Jak przekonywał, chodzi o zapewnienie globalnego bezpieczeństwa żywnościowego.
Z kolei według informacji przekazanych przez służby prasowe Kremla, Putin miał poinformować kanclerza Niemiec o rzekomych naruszeniach przez stronę ukraińską norm międzynarodowego prawa humanitarnego (brak dostępu Czerwonego Krzyża do jeńców wojennych) oraz zarzucić siłom ukraińskim ataki rakietowe na obszar, na którym znajduje się Zaporoska Elektrownia Jądrowa.
W kontekście porozumienia dotyczącego eksportu ukraińskiego zboża Putin powtórzył stawiane wcześniej przez rosyjski MSZ zarzuty odnoszące się do tego, że wywożone z Ukrainy zboże rzekomo nie trafia do najbardziej potrzebujących tej pomocy państw. Prezydent Rosji obarczył Niemcy i państwa Zachodu odpowiedzialnością za destabilizację sytuacji w zakresie globalnego bezpieczeństwa żywnościowego. Dowodził, że wprowadzone przez te państwa sankcje wobec Rosji nie pozwalają jej na rozwijanie eksportu żywności i nawozów mineralnych.
Miał też zapewnić, że „Rosja była i pozostaje wiarygodnym dostawcą energii”. Przekonywał, że brak dostaw poprzez gazociąg Nord Stream 1 spowodowany jest antyrosyjskimi sankcjami uniemożliwiającymi jego eksploatację. Wezwał więc Scholza do uruchomienia gazociągu Nord Stream 2. To Polskę i Ukrainę obarczył winą za rzekome blokowanie dostaw gazu ziemnego przez ich terytoria. (VS)
15 września 2022