Notowania sondażowe niemieckich partii rok po wyborach do Bundestagu
#Niemcy #sondaże #CDU/CSU #SPD #Zieloni #AfD #FDP
W przeprowadzonych rok temu (26.09.2021) wyborach do Bundestagu XX kadencji zwycięstwo odniosła SPD (25,7% głosów), która minimalnie wyprzedziła partie chadeckie CDU/CSU (24,1%). Na dalszych miejscach znalazły się partie: Sojusz 90/Zieloni (14,8%), FDP (11,5%), AfD (10,3%) i Die Linke (4,9%), której kandydaci z list partyjnych byli uwzględniani przy podziale mandatów dzięki tzw. klauzuli mandatowej (zwycięstwo w trzech okręgach jednomandatowych). Po wyborach utworzony został rząd federalny koalicji SPD-Zieloni-FDP.
Według sondaży przeprowadzonych rok po wyborach największą popularnością cieszą się teraz partie chadeckie przed Zielonymi, a największe straty od dnia wyborów poniosły dwie partie koalicji rządzącej ‒ SPD i FDP. Zyskała AfD, która stała się najsilniejszą partią na wschodzie Niemiec. Gdyby wybory do Bundestagu odbyły się teraz, to ‒ jak wskazują sondaże ‒ rządząca koalicja utraciłaby większość w Bundestagu.
Z sondażu ośrodka Forsa (dla telewizji RTL/ntv) opublikowanego 27.09.2022 r. wynika, iż największą popularnością cieszą się partie chadeckie, na które głosować chce 28% ankietowanych. Na drugim miejscu są Zieloni (20%), a na trzecim SPD (18%). Na czwarte miejsce wysunęła się AfD (13%), która wyraźnie zdystansowała FDP (7%) i Die Linke (5%). Na drobne partie głos zamierza oddać 9% badanych. W gronie polityków cieszących się największym zaufaniem znaleźli się: Daniel Günther (CDU) ‒ 45%, Annalena Baerbock (Zieloni) ‒ 45%, Hendrik Wüst (CDU) ‒ 45%, Olaf Scholz (SPD) ‒ 44%, Robert Habeck (Zieloni) ‒ 44%. Należy jednak zaznaczyć, że w porównaniu do poprzedniego rankingu (z sierpnia) cała czołówka poniosła znaczne straty (największe dotychczasowi liderzy: Hebeck i Günther).
Również w sondażu ośrodka INSA (dla dziennika „BILD”) z 26.09.2022 r. na czele znalazły się CDU/CSU z poparciem na poziomie 27,5%. Drugą pozycję zajmują Zieloni (19,5%), trzecią SPD (18%), a czwartą AfD (15%). Do Bundestagu dostałyby się jeszcze dwie partie: FDP (8%) i Die Linke (5,5%). Niewielkie partie uzyskały tutaj łącznie 6,5% głosów. W tym sondażu uszeregowano wyniki także według podziału na zachodnie (Z) i wschodnie (W) Niemcy. Na zachodzie na CDU/CSU chce głosować 28% badanych, a w tzw. nowych krajach związkowych 26% (rok temu w wyborach odpowiednio Z: 25,6%; W: 16,8%). Nieco inaczej sytuacja wygląda w odniesieniu do Zielonych ‒ Z: 21%; W: 14% (Z: 15,9%; W: 9,2%), SPD ‒ Z: 19%; W: 15% (Z: 26,1%; W: 24,1%) i FDP ‒ Z: 8%; W: 7% (Z: 11,9%; W: 9,5%). Na wschodzie Niemiec znacznie większym zaufaniem cieszą się partie krytyczne wobec istniejącego porządku: AfD ‒ Z: 12%; W: 27% (Z: 8,2%; W: 20,5%) oraz Die Linke ‒ Z: 5%; W: 8% (Z: 3,7%; W: 10,4%). Jeśli do wyborów miałoby dojść dzisiaj, to na wschodzie Niemiec mogłaby zwyciężyć AfD, minimalnie wyprzedzając CDU. To właśnie chadecy w ciągu roku najwięcej zyskali na wschodzie (głównie kosztem SPD), a ich lider (Friedrich Merz) cieszy się tutaj o wiele większym poparciem niż ubiegłoroczny chadecki kandydat na kanclerza ‒ Armin Laschet. [P. Kubiak]
28 września 2022
https://www.n-tv.de/politik/Habeck-faellt-im-Politiker-Ranking-zurueck-article23614760.html