Nazistowskie kontynuacje w Federalnej Prokuraturze Generalnej
#NSDAP #RFN #kontynuacje #FederalnaProkuraturaGeneralna
W tym tygodniu opublikowano kolejny raport dotyczący kontynuacji personalnych i materialnych z okresu III Rzeszy w działaniach konstytucyjnych organów RFN po 1949 r. Prawnik Ch. Safferling, wcześniej współautor podobnego opracowania dotyczącego Federalnego Ministerstwa Sprawiedliwości (Die Akte Rosenburg. Beck 2016), tym razem z historykiem F. Kießlingiem zbadali dotychczas niedostępne akta personalne urzędników zatrudnionych w latach 1950-1974 w Prokuraturze Generalnej, ale także akta prowadzonych przez Prokuraturę postępowań m.in. w sprawach działaczy komunistycznych czy tzw. „afery Spiegla” (Staatsschutz im Kalten Krieg, Die Bundesanwaltschaft zwischen NS-Vergangenheit, Spiegel-Affäre und RAF, Beck 2021).
I tym razem rezultaty badań są porażające, m.in. w latach 1953-1959 75% współpracowników Prokuratury było członkami NSDAP, ostatni członek NSDAP zakończył służbę w 1992 r. Zgodnie ze wspólnym dla służby państwowej mottem ery Adenauera, iż liczą się tylko fachowe kwalifikacje, nieważne że zdobyte w okresie III Rzeszy, w 1963 r. 74% nadprokuratorów i prokuratorów federalnych było zatrudnionych wcześniej w nazistowskim wymiarze sprawiedliwości, łącznie z Prokuratorem Generalnym W. Fränklem, który, jak ustalili badacze, był odpowiedzialny za 30 wyroków śmierci, m.in. na złodzieju drobiu. Co prawda, sprawa W. Fränkla należała do największych skandali związanych z kontynuacją personalną z okresu III Rzeszy, ale jego ustąpienie z funkcji nie zmieniło ani o jotę polityki akceptacji czy wręcz wspierania kontynuacji nazistowskich w najwyższych organach władzy RFN. Sam Fränkel dożył późnej starości, umarł w 2010 r. bez odbycia żadnej kary, w luksusie zapewnionym dzięki bardzo wysokiej emeryturze.
W tym kontekście warto przypomnieć słowa innego badacza D. Schenka, byłego dyrektora w Federalnym Urzędzie Kryminalnym (Bundeskriminalamt), iż sędziowie i prokuratorzy III Rzeszy po wojnie trzymali się razem. W tym kontekście nie dziwi szczególna aktywność Prokuratury Generalnej w latach 50. i 60. XX w. w zakresie ścigania komunistów, wobec właściwie całkowitej bezczynności zachodnioniemieckiego wymiaru sprawiedliwości w zakresie ścigania zbrodniarzy nazistowskich. W tym kontekście nasuwa się pytanie, od kiedy można mówić o funkcjonowaniu w pełni niemieckiego państwa prawa? (MB)
19 listopada 2021
http://www.dieter-schenk.info/
https://www.tagesschau.de/inland/gesellschaft/bundesanwaltschaft-ns-vergangenheit-101.html