Incydenty w bazach wojskowych na terytorium Niemiec
#sabotaż #Niemcy #NATO #Systemwodypitnej #Rosja #Pistorius
Na terenie dwóch baz wojskowych znajdujących się w Niemczech doszło do wydarzeń, które można uznać za celowy sabotaż. Na teren bazy niemieckich sił powietrznych w Kolonii, która zajmuje się m.in. transportowaniem członków rządu, prawdopodobnie dostała się niezidentyfikowana osoba, która próbowała zatruć lub uszkodzić system wody pitnej.
Jak poinformował rzecznik prasowy bazy, podczas prowadzonego w środę wieczorem badania wody wykryto „nieprawidłowe wartości”, a w ogrodzeniu znajdującym się bezpośrednio przy systemie wodociągów należących do koszar znaleziono otwór, przez który mógł przejść człowiek. Obecnie nie ma żadnych przypadków zatrucia wśród żołnierzy, a poszukiwania intruza przez lokalną policję nie powiodły się. Zlecone zostały dokładniejsze badania wody, a władze zakładają, że w zajściu tym mogła uczestniczyć więcej niż jedna osoba; zostanie to dokładnie sprawdzone na nagraniach z monitoringu.
Do innego incydentu doszło na terenie bazy NATO znajdującej się w Geilenkirchen. Stacjonują tam sojusznicze samoloty AWACS (samolot wczesnego ostrzegania). Rzecznik NATO powiedział, że nieznajomy mężczyzna próbował dostać się na teren bazy, jednak uniemożliwiono mu wejście. Baza została następnie rutynowo przeszukana, a policja wszczęła dochodzenie. W związku z wydarzeniami z Kolonii także w bazie NATO w Geilenkirchen zlecono badania wody, jednak nie wykryły one żadnych nieprawidłowości.
Wydarzenia w bazach wojskowych skomentował szef niemieckiego resortu obrony Boris Pistorius, mówiąc, że „zareagowaliśmy szybko w obu lokalizacjach, zablokowaliśmy dostęp, zaostrzyliśmy kontrole, wezwaliśmy organy śledcze i zorganizowaliśmy testy laboratoryjne”. Zapowiedział też, że „po tych incydentach dokonamy przeglądu naszych planów bezpieczeństwa i dostosujemy je w razie potrzeby. Zostało to już zarządzone”. Minister Pistorius zalecił zachowanie czujności oraz dodał, że obecnie nie ma konkretnych dowodów na związek między wydarzeniami w Kolonii i Geilenkirchen.
Oprócz ministra obrony narodowej do sytuacji odniósł się także Marcus Faber, przewodniczący Komisji Obrony Bundestagu, który podejrzewa Rosjan o udział w tych incydentach. Faber mówił: „ze względu na zbieżność czasową wydarzeń w obu miejscach można przypuszczać, że wrogi aktor chce zademonstrować swoje zdolności sabotażowe”. Następnie dodał, że „tym najbardziej zainteresowanym aktorem jest Putin”. (S. Olszewski)