Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij cookies
Menu mobilne
Publikacje Instytutu Zachodniego

Holandia dołączy do Hiszpanii i Polski na drodze do „wyjścia” z Traktatu Karty Energetycznej (TKE)

#energetyka #TraktatKartyEnergetycznej #TKE #UE

Wśród państw UE rośnie sprzeciw wobec zapisów Traktatu Karty Energetycznej (TKE). Holandia stała się kolejnym państwem (po Hiszpanii i Polsce), którego rząd ogłosił plany wycofania się z TKE, ponieważ w obecnym brzmieniu utrudnia ona realizację planów związanych z procesami transformacji energetycznej. Do TKE należą m.in. wszystkie państwa UE. Pierwszym państwem unijnym, które wypowiedziało traktat, były Włochy w 2016 r. ale pozostają one związane 20-letnią klauzulą wygaśnięcia do 2036 r.

Krytycy zapisów TKE podkreślają, że opracowany w latach 90. XX w. Traktat miał przede wszystkim zachęcać zagraniczny kapitał po zimnej wojnie do inwestycji, ale obecnie jego zapisy stanowią przeszkodę w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych przez projekty węglowe, naftowe i gazowe; Traktat chroni interesy międzynarodowych inwestorów w branży energetycznej, ponieważ mogą oni pozwać rządy, jeśli uważają, że ich aktywa są zagrożone przez zmiany przepisów lub polityki.   

W swoim stanowisku rząd Holandii wprost zadeklarował, że w obecnej formie TKE nie jest zgodny z celem paryskiego porozumienia klimatycznego. Przykładem są trzy grupy energetyczne, które pozywają trzy europejskie rządy w sprawie decyzji nakazujących zamknięcie elektrowni węglowych. Pozwy te uniemożliwiają realizację konkretnych projektów lub utrudniają działania na rzecz minimalizacji wpływu energetyki na środowisko. Jeden z przypadków to pozew niemieckiego RWE przeciwko Niderlandom, które zapowiedziały decyzję o wycofaniu się z węgla do 2030 r. Paradoksalnie ta sama firma ogłosiła w tym miesiącu, że zakończy produkcję energii elektrycznej z węgla w Niemczech do 2030 r., ale zapowiedziała, że nie wycofa sprawy przeciwko Holendrom.

Równolegle od 2018 r. trwa proces uzgadniania tzw. modernizacji zapisów TKE, która ma na celu zakończenie ochrony inwestycji w paliwa kopalne. Porozumienie w tej sprawie osiągnięto w czerwcu br., ale wynegocjowany tekst, który nie został jeszcze ratyfikowany, nadal będzie chronił inwestycje węglowe, naftowe i gazowe w UE i Wielkiej Brytanii przez 10 lat po wejściu w życie. Choć modernizacją TKE zainteresowana jest większość państw unijnych, to proces może się wydłużać na przykład ze względu na zapowiedź powstrzymania się od głosowania w tej sprawie przez Belgię. Również rządy innych państw wskazują, że wynegocjowany tekst nie jest „dostatecznie ambitny” i sugerują, aby UE całkowicie wycofała się z Traktatu. Wstrzymanie się od głosu rozważają również władze Niemiec i Francji.

W negocjacje nad nowym brzmieniem Traktatu stara się angażować Komisja Europejska, której przedstawiciele podkreślają jednak, że nie może on być wykorzystany przez jedno państwo członkowskie UE przeciwko drugiemu. Bruksela popiera natomiast decyzję władz Hiszpanii o zakwestionowaniu legalności odszkodowań przyznanych na mocy Traktatu inwestorom z UE. Wiele z tych spraw zostało wniesionych przez firmy zajmujące się energią odnawialną po tym, jak dane państwo zmieniło system wsparcia dla czystej energii. W tej sprawie zwolennicy Traktatu twierdzą, że chroni on inwestorów w projekty odnawialne, ale mimo to Europejska Federacja Energii Odnawialnych wezwała UE do wypowiedzenia Traktatu. Najbliższe spotkanie w tej sprawie zaplanowano na 22.11.2022 r.

Traktat Karty Energetycznej został podpisany w Lizbonie 17 grudnia 1994 r. i był pierwszym gospodarczym porozumieniem, którego sygnatariuszami zostały kraje związkowe byłego ZSRR (Federacja Rosyjska podpisała, ale nie ratyfikowała Traktatu), państwa Europy Środkowo-Wschodniej oraz członkowie OBWE (z wyjątkiem USA, Kanady, Meksyku oraz Nowej Zelandii). Na mocy Traktatu powstał Sekretariat i Konferencja Karty Energetycznej. Obecnie sygnatariuszami jest 57 państw z Europy i Azji.
(W. Ostant)

21 października 2022

https://www.ft.com/content/528f10d4-8cfb-42b8-967d-0da0c9a041da


Instytut Zachodni w Poznaniu

ul. Mostowa 27 A
61-854 Poznań
NIP: 783-17-38-640