Badanie nad wizerunkiem imigrantów i uchodźców w niemieckich mediach
#media #badania #uchodźcy #migranci #kryzysmigracyjny
W dniu 15 lipca br. opublikowano wyniki badania dotyczącego wizerunku uchodźców i migrantów w niemieckich mediach, przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji na zlecenie Fundacji Mercator. Dokonano szczegółowej analizy doniesień medialnych publikowanych między lutym 2016 r. a grudniem 2020 r. przez 3 duże niemieckie gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, Süddeutsche Zeitung” i „Bild” oraz 3 wydania wiadomości nadawane w ZDF, ARD i RTL. W porównaniu z analogicznym badaniem, które obejmowało lata 2015-2016, niemieckie media informują o uchodźcach i migrantach coraz rzadziej, a wydźwięk materiałów jest coraz bardziej negatywny.
W pierwszych miesiącach kryzysu migracyjnego przedstawiano uchodźców przeważnie pozytywnie, uwzględniając na zdjęciach i w materiałach wideo osoby z takich grup wiekowych, płciowych i etnicznych, które dobrze odzwierciedlały statystyki migracyjne. Z czasem medialny wizerunek migrujących zaczął się zmieniać − coraz częściej podkreślano zagrożenia, jakie niesie ze sobą migracja, doniesienia były okazjonalnie, w związku z bieżącymi wydarzeniami. Coraz częściej pokazywano migrujących mężczyzn w sile wieku (74% obrazów i wideo w całym badanym okresie), rezygnując z prezentowania wizerunku kobiet i dzieci, co nie odpowiadało statystykom migracyjnym. Odchodzono też stopniowo od posługiwania się sformułowaniem „uchodźcy” na rzecz „ubiegających się o azyl” lub „migrantów”.
Na początku 2016 r. analizowane media donosiły o problemie migracji średnio w pięciu materiałach w danym wydaniu, podczas gdy pod koniec badanego okresu było to średnio jeden raz co drugi dzień. W przekazach dominowały decyzje polityczne i zmiany prawne dotyczące imigracji, rzadziej zaś sami migrujący. W zależności od preferowanego medium, opinia publiczna mogła z różną intensywnością zetknąć się z problemem migracji prezentowanym w kontekście terroryzmu i przestępczości dokonywanej na i przez migrujących. Np. w ok. 10% badanych publikacji w „FAZ” i „SZ” łączono migrację z problemem terroryzmu, podczas gdy w „Bild” odnotowano aż 25% takich przekazów; z kolei „Tagesschau” wydawany przez ARD o wiele częściej przedstawiał uchodźców w potrzebie, z kolei RTL raczej ich życie codzienne.
W podsumowaniu wyników badań stwierdzono, że niemiecki przekaz medialny na temat migrujących cechuje sprzeczność. Z jednej strony wciąż stosuje się określenia wskazujące, że migrujący znaleźli się w potrzebie, a przyczyną ich uchodźstwa jest sytuacja w kraju pochodzenia. Z drugiej zaś strony nie przeszkadzało to w przedstawianiu ich w coraz bardziej negatywnym świetle. Wizerunek uchodźców zmieniał się także w zależności od tego, czy chodziło o migrujących będących w drodze, czy też o już osiadłych w Niemczech. Intensywność, z jaką informowano o migracji, spadała; utrzymała się jednak tendencja do częstszego donoszenia o bardziej „spektakularnych” przypadkach, np. zatonięciach na morzu czy pożarach w obozach, w przeciwieństwie do mniej atrakcyjnych dla widza sytuacji, jak np. łączenie rodzin. Autorzy raportu zwracali uwagę na rolę dziennikarzy i wydawców oraz podkreślali, jak duży wpływ na odbiorców może mieć stałe negatywne przedstawianie migrujących, zwłaszcza w przypadku odbiorców tych informacji, którzy nie mają z migrującymi do czynienia na co dzień. (AK)
23 lipca 2021
https://www.sueddeutsche.de/medien/universitaet-mainz-marcus-maurer-gefluechtete-1.5353283